Soczewki kontaktowe, a klimatyzacja

Spędzasz długie godziny w klimatyzowanym biurze, co prowadzi do pieczenia, zaczerwienienia i łzawienia oczu? Klimatyzacja i wszelkiego typu nawiewy zapewniają duży komfort, ale niestety nie są przyjazne dla osób noszących soczewki kontaktowe. Podpowiadamy, co zrobić, aby nie rezygnować z noszenia szkieł, a zarazem czuć się komfortowo nawet w klimatyzowanych pomieszczeniach.

 

Z tego artykułu dowiesz się:

• Jak klimatyzacja wpływa na oczy?

• Jakie soczewki nosić w klimatyzowanych pomieszczeniach?

• Co może przynieść ulgę przesuszonym oczom?

 

Jak klimatyzacja wpływa na oczy?

Osoby, które noszą soczewki kontaktowe miewają problemy z przesuszonymi oczami. Objawia się ono zaczerwienieniem spojówek, pieczeniem i łzawieniem. Symptomy te bardzo często pojawiają się, gdy długo przebywamy w pomieszczeniach, w których działa klimatyzacja. Problem ma wielu pracowników, którzy codziennie spędzają 8 godzin w biurze. W takich miejscach powietrze jest przesuszone, a to prowadzi do nadmiernego wysuszenia filmu łzowego. Rogówka i spojówka są nadmiernie przesuszone, oko niedotlenione, co powoduje dyskomfort i uczucie, że w oku znajduje się ciało obce.

Prawidłowo działający film łzowy odpowiada za dostarczenie do rogówki tlenu i składników odżywczych, nawilża spojówkę, rogówkę oraz całą wewnętrzną stronę powiek. Wypłukuje on z oka również ciała obce i chroni przed jego zakażeniem. Podczas mrugania powinien być odnawiany około 15 razy w ciągu minuty. Zimny nawiew klimatyzacji i przesuszone powietrze w pomieszczeniu zaburzają ten cykl – film łzowy wyparowuje szybciej niż następuje jego regeneracja. Wtedy na oku błyskawicznie pojawiają się czerwone żyłki, często oczy są spuchnięte i zmęczone. Dodatkowo, efekt ten zwiększa praca przy komputerze. W ten sposób w klimatyzowanych biurach tworzy się bardzo niekorzystne środowisko dla oczu. Osoby noszące szkła kontaktowe mogą mieć wrażenie, że soczewka przykleiła się im do oczu.

Jakie soczewki do klimatyzowanych pomieszczeń?

Gdy spędzamy długie godziny w klimatyzowanym biurze (lub samochodzie z klimatyzacją) warto dobrać odpowiednie soczewki. Producenci szkieł kontaktowych wychodzą naprzeciw potrzebom Pacjentów i wykorzystują nowoczesne materiały silikonowo-hydrożelowe, które wysychają o wiele wolniej niż klasyczne soczewki silikonowe, które niestety wyróżniały się słabym nawodnieniem. Połączenie silikonu z hydrożelem gwarantuje również dobrą przepuszczalność powietrza, co zapobiega niedotlenieniu rogówki.

Soczewki jednodniowe najnowszej generacji posiadają stopień uwodnienia sięgający do 30-75% i dobrze sprawdzą się nawet dla osób, które mają problem z przesuszonymi oczami. Producenci proponują również soczewki całodobowe (noszone w trybie ciągłym) o bardzo wysokim stopniu uwodnienia i tlenoprzepuszczalności, które nie wysychają pod wpływem klimatyzacji.

Co może przynieść ulgę przesuszonym oczom?

Osoby noszące szkła kontaktowe, które mają problem z przesuszaniem oczu przez klimatyzację, powinny zadbać o odpowiednie nawilżanie. Zaburzenia w produkcji płynu łzowego skutecznie wspomogą krople nawilżające (dedykowane dla właścicieli soczewek). Sztuczne łzy (na bazie naturalnego kwasu hialuronowego) stanowią doraźną pomoc. Złagodzą one podrażnienia spowodowane przez suche powietrze i odświeżą oczy.

Warto również:

• pić więcej płynów (około 2 l dziennie),
• ograniczyć sól (powoduje ona zatrzymanie wody w tkankach),
• wysypiać się (około 7 godz. dziennie) – skracanie snu bardzo niekorzystnie wpływa na oczy,
• nawilżyć pomieszczenie (zimą sprawdzą się nawilżacze powietrza umieszczone obok grzejników),
• wietrzyć pomieszczenia (warto pytać współpracowników o okresowe wyłączanie klimatyzacji i wpuszczanie do wnętrz świeżego powietrza),
• postarać się wychodzić z klimatyzowanych pomieszczeń (np. przerwę spędzić poza biurem).