Soczewki kontaktowe czy okulary?

Prędzej czy później dopadnie to każdego z nas. Spoglądając na nadjeżdżający autobus, nie będziemy w stanie odczytać kierunku, w jakim jedzie. Albo, co gorsza, jego numeru. Biegając między półkami w supermarkecie, na widok cen produktów zaczniemy dostawać oczopląsu. W końcu diagnoza spadnie na nas jak wyrok z mównicy sądowej: cierpimy na wadę wzroku. Zacznie się płacz, że zostaliśmy skazani na dożywotnie noszenie okularów, opakowania informującego cały świat o naszym defekcie. Zaś jedyną alternatywą pozostają soczewki – ciało obce, które wkładamy do swojego oka.  

Co wybrać: soczewki kontaktowe czy okulary?

Przede wszystkim najpierw trzeba udać się do specjalisty: okulisty lub optometrysty. To on na podstawie badań stwierdzi, co jest dla nas korzystniejsze i czy w ogóle możemy nosić soczewki. I jedne, i drugie służą korekcji wzroku i trudno jest mówić o wyższości jednej opcji nad drugą. Specjalista dodatkowo wybierze dla nas najodpowiedniejszy rodzaj soczewek. Kiedy nie mamy o nich zielonego pojęcia, rada okulisty będzie dla nas najważniejszym wyznacznikiem. Pamiętajmy o tym, by nigdy nie sugerować się tym, czego używają nasi znajomi. To, że u nich sprawdziła się konkretna metoda korekcji, nie oznacza, że u nas sprawdzi się ta sama.  

Sugerujmy się stylem życia

Gdy wizyta u lekarza lub optometrysty dobiega końca, a my mamy wolność wyboru, zastanówmy się, co będzie dla nas korzystniejsze. Jeśli uwielbiamy aktywność fizyczną, a świadomość, że będziemy musieli nosić coś na nosie, napawa nas poczuciem ograniczenia – wybierzmy soczewki. Kiedy zaś nie zależy nam na wizerunku, a chcemy ograniczyć koszty – możemy zdecydować się na okulary. Może być również odwrotnie – okulary to nadal bardzo stylowy dodatek, który podkreśli naszą osobowość czy wyróżni z tłumu. Wielu specjalistów będzie nam również zalecało okulary do pracy przed komputerem.  

Kłopotliwe soczewki?

W żadnym wypadku. Wiele osób w średnim lub starszym wieku nasłuchało się mitów na temat noszenia soczewek. Że drogie, że niehigieniczne, że podrażniają oczy i w ogóle przeznaczone są raczej dla młodych. Dzisiejsze soczewki kontaktowe są jednak dużo nowocześniejsze od tych, których używało się chociażby dekadę temu. Nie dość, że zapewniają lepsze widzenie niż okulary, jest tak szeroki wybór szkieł na rynku, że każdy znajdzie coś dla siebie. Astygmatycy, osoby dotknięte starczowzrocznością, a nawet leniuchy, którym nie chce się ściągać soczewek na noc. Można ich używać niezależnie od wieku, ponadto mają właściwości lecznicze przy niektórych wadach wzroku.

Czy szkła kontaktowe to duży wydatek?

Z pewnością większy niż okulary. Nie zapominajmy jednak, że nawet na tej ostatniej, tradycyjnej metodzie korekcji nie powinniśmy oszczędzać. Nie płacimy za logo na zauszniku, lecz za wykonanie, dobre materiały, a przede wszystkim za szkła – w końcu to wydatek na kilka lat. Soczewki zmienia się częściej, ale niektóre ich rodzaje, jak np. miesięczne, są pośrednikiem pomiędzy niską ceną a komfortem użytkowania. Oko to delikatny narząd, którego nie wymienimy na nowszy model, nie powinniśmy więc aż takiej wagi przykładać do kosztów korekcji.  

Soczewki i okulary - czy trzeba wybierać?

Jeśli znamy już opinię specjalisty, a także nie mamy specjalnych osobistych preferencji, możemy zdecydować się na jedno i drugie. To nawet najbardziej rekomendowana opcja przez lekarzy. Okulary uzupełniają się z soczewkami, gdy musimy zrobić sobie przerwę od tych ostatnich z powodu podrażnień czy zmęczenia oczu. Pamiętajmy, że zawsze możemy na początek zakupić soczewki jednodniowe i używać ich okazjonalnie. Jeśli stwierdzimy, że czujemy się w nich lepiej, możemy niemalże całkowicie zrezygnować z okularów. Żyjemy w takich czasach, że zawsze mamy wybór, nie bójmy się zatem z tego korzystać.  

Produkty powiązane

Powiązane posty

• Czy soczewki kontaktowe powinny być słabsze od okularów?

• Jak wybrać dobre soczewki miesięczne?

• Soczewki kontaktowe – dlaczego je wybieramy